- 1 burak cukrowy,
- 600 g maki pszennej,
- 2 łyżeczki sody,
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- szczypta soli.
Etap 1
Gotujemy buraka w skórce. Ok 2-3 godzin. Gdy burak będzie miękki odstawiamy do wystygnięcia. Następnie obieramy ze skórki i ścieramy na tarce na drobnych oczkach.
Etap 2
Startą masę buraczaną (ok 3 szklanek) i dodajemy mąkę, proszek i sodę i sól. Zagniatamy aż powstała masa będzie jednolita. Masa powinna być dość gęsta i powinna odchodzić od rąk. Następnie wałkujemy na gruby wałek i tniemy na porcje. Z każdej porcji formujemy placki mniejsze niż dłoń.
Można je jeść same bądź z dżemem.
Nareszcie przepis na moje ulubiene
OdpowiedzUsuńBardzo dobre
OdpowiedzUsuńTakie placki robila moja babcia mojemu tacie.. pochodzili oboje z Raciaza (woj. Ciechanowskie)
OdpowiedzUsuńDzieki.
Pięne wspomnienie z dzieciństwa,moja Ukochana Babcia je piekla.
OdpowiedzUsuńTe placki były u nas pieczone na blasze na kuchni Westfalce
OdpowiedzUsuńJa piekę na grylu elektrycznym
UsuńNie jadłem ponad 30 lat.pycha.kiedys też babcia na kuchni je piekła.dzis zrobione zostały na patelni
OdpowiedzUsuńZa dużo sody. Wyszły sodziaki i nie czuć buraków.
OdpowiedzUsuń